wtorek, 7 kwietnia 2015

Zaburzenia Integracji Sensorycznej

Moje dziecko jest niejadkiem. Jeśli czytacie mojego bloga, to dobrze o tym wiecie. Jej brak apetytu doprowadził do anemii. Powolutku, małymi kroczkami z niej wychodzimy, problem jest jednak bardziej złożony niż mogłoby się wydawać. 

Samo pozbycie się anemii to nie jest taki problem. Większym problemem jest znalezienie przyczyny, która do braku apetytu doprowadziła. U nas problemem okazało się SI (Zaburzenia Integracji Sensorycznej).



Czytałam o tym problemie już jakiś czas temu, jednak uważałam, że za wcześnie na diagnozę. Moja córka ma teraz 20 miesięcy, kilka dni temu byłyśmy w poradni pedagogiczno-psychologicznej. Po dwóch spotkaniach pan psycholog potwierdził moje przypuszczenia, córka ma SI. 

SI to nic innego jak dysfunkcja układu nerwowego. Tak stworzyła nas natura, że wszystkie bodźce płynące z zewnątrz docierają do nas przez zmysły. Zaburzenia te powodują, że organizm nieprawidłowo te bodźce odbiera, co za tym idzie, nieprawidłowo na nie reaguje.  



Dzisiaj opiszę Wam krótko, jakie zachowania dziecka mogą wskazywać na te zaburzenia. 

Dzieci z zaburzeniami Integracji Sensorycznej mogą wykazywać cechy nadmiernej wrażliwości lub niedowrażliwości.  U nas wrażliwość jest nadmierna, co za tym idzie jest duża wrażliwość oralna. Maja bardzo często gryzie długo kęs pokarmu, po czym go wypluwa, bo nie jest w stanie go połknąć, coś ją hamuje. To jest właśnie oralna nadwrażliwość. 

Dzieci z nadwrażliwością mogą:
  • Reagować na dotyk agresją lub wycofaniem się
  • Bać się wysokości i ruchu, lub odczuwać mdłości w wyniku niewielkiego ruchu bądź wysokości
  • Niechętnie ryzykować oraz próbować nowych rzeczy
  • Czuć duży dyskomfort w zatłoczonych miejscach
  • Jeść mało zróżnicowane jedzenie i/lub mieć dużą wrażliwość na zapachy
  • Być nadmiernie pobudzone i aktywne
Dzieci z niedowrażliwością, czyli poszukujące tych sensorycznych wrażeń mogą:
  • Prezentować nadmierną aktywnością ruchową będącej efektem jak i źródłem wrażeń sensorycznych "odżywiających mózg"
  • Nie reagować na ból i nie zauważać innych bodźców dotykowych; często i zbyt mocno dotykać inne osoby (co może wyglądać jak zachowanie agresywne)
  • Uczestniczyć w niebezpiecznych zabawach np. zbyt wysokie wspinanie się
  • Preferować intensywne, długo trwające zabawy typu huśtanie, kręcenie, często bez objawów dyskomfortu
  • Lubić bardzo głośne dźwięki np. głośno grająca muzyka, telewizor
  • Mieć opóźnioną mowę




To jedne z wielu czynników mogących wskazywać na Zaburzenia Integracji Sensorycznej. Po spotkaniach z psychologiem wiem, że problem ten dotyczy mojej córki. Na kolejnym spotkaniu dowiem się jak z nią pracować i co robić, żeby pomóc jej na tyle, na ile jestem w stanie. Opowiem Wam wrażenia i napiszę, to, czego dowiem się na wizycie. 

Źródło: www.integracjasensoryczna.org.pl

Odwiedź mój facebook'owy fanpage: mama tata i reszta świata





1 komentarz:

  1. Jagoda też ma zdiagnozowane zaburzenia integracji sensorycznej. 3 miesiące temu specjalistka postawiła diagnozę i wtedy wydawało mi się, że tak, że na pewno ten problem Jagody dotyczy. Ale z biegiem czasu mam coraz większe wątpliwości, bo chyba mało które dziecko w tym wieku nie wykazuje jakiś objawów, wiele rzeczy można sobie podciągnąć pod to. Wydaje mi się, że faktycznie nasze dzieci są jeszcze za małe, żeby móc postawić jednoznaczną diagnozę. Ale ćwiczenia nie zaszkodzą. U nas jest problem, bo Jagoda toleruje tylko dwa ćwiczenia z całej listy, a terapeutka mówiła, żeby robić tylko te, które dziecko akceptuje..

    OdpowiedzUsuń