niedziela, 23 sierpnia 2015

Wzmocnij odporność

Końcówka sierpnia to czas, kiedy rodzice coraz częściej pytają o to, czym najlepiej wzmocnić odporność. Chcemy przygotować nasze dzieci przed pierwszymi dniami w żłobku/ przedszkolu /szkole, które zazwyczaj oznaczają masę infekcji i wirusów.

Do wzmocnienia odporności Mai używałam zawsze tranu. W tym roku pomyślałam, że skorzystam z w stu procentach naturalnych darów natury. Podpowiem Wam, jak można wzmocnić odporność dziecka ale też Waszą bez chemii i sztucznych dodatków, niewystępujących w naturalnie w naszym środowisku. 

TRAN
onet.pl

Tutaj należy zachować ostrożność. Tran to skoncentrowany olej z wątroby dorsza atlantyckiego lub innych ryb z rodziny dorszowatych. Jest to kompozycja niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega 3 oraz witamin A i D. 

Korzyści wynikające z przyjmowania tranu znacznie przewyższają wady, jednak spożywany w nadmiernych ilościach może nam zaszkodzić. Tran niewątpliwie wzmacnia układ odpornościowy, poprawia pracę mózgu, wspomaga pracę układu krwionośnego, witamina A zawarta w tranie może zapobiec chorobom oczu a witamina D wzmacnia kości.

ALE!!! 

Tran rozrzedza krew, nie powinien być więc stosowany przez osoby mające problemy z krzepliwością krwi i przyjmujące leki przeciwzakrzepowe.
Tran jest też nieodpowiedni dla diabetyków, ponieważ może utrudnić kontrolę poziomu glukozy we krwi podnosząc go.

Kolejnym problemem jest witamina A. Z jednej strony zapobiega chorobom oczu, z drugiej strony duże jej ilości rozrzedzają masę kostną, jej działanie jest więc przeciwne do działania witaminy D. W związku z tym tran ma w sobie dwie witaminy wzajemnie się wykluczające.

Ostatnim mankamentem tranu są toksyny. Żyjemy w czasach wszechobecnego zanieczyszczenia wód, w związku z czym  ryby bardzo często skażone są rtęcią i metalami ciężkimi.

W tym roku naszą odporność wzmacniamy ziołami, których największą zaletą, poza skutecznością jest brak wad i brak skutków ubocznych.

ZIOŁA

Na rynku dostępny jest cały wachlarz ziół i ziołowych herbatek poprawiających nasz układ immunologiczny i chroniących nas przed infekcjami. Są to m.in. 

Piołun bylica



świetlik
 

dziurawiec



tymianek



bratek polny



stokrotka



kolendra
 

pokrzywa



Innym naszym wrogiem są grzyby i wirusy, które atakują nas głownie zimą. W tym przypadku poratuje nas 

tymianek


miodla indyjska


Gdy już zachorujemy (niestety może nas to spotkać pomimo kuracji wzmacniającej odporność) i męczy nas kaszel, sięgamy po 

korzeń lukrecji
 

mydlnicę



kwiat kasztanowca 


koper włoski


ziele szanty


majeranek
  

tymianek


bratek polny

 

podbiał 


Na gorączkę pomogą nam:

kwiaty czarnego bzu


kwiaty lipy


suszone owoce maliny 
 

liście brzozy

SEN I WYPOCZYNEK 

onet.pl

Staraj się nigdy nie zarywać nocy. Dorosły człowiek powinien przesypiać 8 godzin na dobę, dziecko oczywiście więcej. Układ odpornościowy zakłócany jest też często przez stres i nerwy co może nasilić się podczas pierwszych dni szkoły, dlatego dbaj o relaks, odprężenie i wyciszenie swojego dziecka. 

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA

wiadomosci.wp.pl

Ruch na świeżym powietrzu to doskonała recepta na zwiększenie odporności. Aktywności fizycznej nigdy za wiele, pod warunkiem, że robisz to z głową, najlepiej ćwiczyć tak, by tętno osiągało wartość 130 uderzeń na minutę. Zabieraj dziecko na spacery, na rower, chodźcie na basen. 


DIETA

pewnadieta.net.pl




Podstawą  naszej diety powinny być warzywa i owoce bogate w przeciwutleniacze. To one, walcząc z wolnymi rodnikami wspomagają nasz układ immunologiczny. Znajdują się one m.in. w marchwi, szpinaku, brokułach, pomidorach, papryce, cytrusach, porzeczkach, truskawkach. W diecie nie powinno też zabraknąć jogurtów naturalnych, których żywe kultury bakterii pobudzają ciałka krwi do większej aktywności.


Podsumowując, naturalne metody wzmacniania układu immunologicznego niosą za sobą szereg korzyści, nie przynosząc przy okazji żadnych skutków ubocznych, jest to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż faszerowanie dziecka chemią i składnikami, które naturalnie w naszym środowisku nie występują. Nie jestem eko freak'em ale uważam, że żyjąc w czasach wszechobecnej chemii, którą nawet wdychamy z powietrzem, musimy ograniczać ją do minimum w każdym aspekcie naszego życia. 

Jeśli dotrwałaś/eś do końca mojego wpisu zapraszam na mój facebook'owy fanpage: mama tata i reszta swiata

3 komentarze:

  1. ładne rysunki i fotki. A ja odnośnie odporności stosuję D-Vitum. niedobór tej witaminy powoduje wiele dolegliwości. A badania poziomu wit D we krwi nie są refundowane - pewnie dlatego, że byłoby o połowę chorób mniej i koncerny nie zarobiłyby na lekach

    OdpowiedzUsuń
  2. Też jestem za eko i naturą ale na to wszystko trzeba mieć czas, a ja go nie mam niestety dlatego dzieciom podaje tran i sok z czarnej porzeczki, a ja mam tran w kapsułkach. Mollers chyba najlepszy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się, i jesień i zima to czas kiedy myślimy o tym jak wzmocnić naszą odporność. U mnie przed jesienią też pojawił się ten temat, ale zdecydowałam wtedy, że kupię suplement Doppelherz aktiv Na odporność i zobaczę jak działa. To preparat czosnkowo-żeńszeniowy z witaminami, którego zadaniem jest przede wszystkim wzmocnienie naszego systemu odpornościowego, a także poprawa pracy serca, układu krążenia i układu nerwowego. Ja biorę go regularnie i jak najbardziej mogę polecić :).

    OdpowiedzUsuń